Dzięki tobie już wiem, że jestem niezniszczalna. Że przetrwam wszystko. Że nie spotka mnie już nic gorszego. W końcu, moja największa obawa spełniła się.
Pozostaje jeszcze druga obawa, trochę tylko mniejsza. Ale skoro p r z e t r w a ł a m to, co się wydarzyło, wiem, że już nic nie jest w stanie mnie zniszczyć. Przetrwałam, to dobre słowo. Niesie ze sobą wysiłek i ukazuje trudność.
Nie wiem, co będzie dalej. Zabiłeś mnie. Zabiłeś mnie, ale ja dalej żyję, jednak czegoś mi brakuje.
I spodziewasz się, że będzie normalnie?
j
a
j
u
ż
n
i
g
d
y
t
e
g
o
n
i
e
z
a
p
o
m
n
ę
.
chciałabym.
Uciekaj w książki i filmy, w cudze historie i inne światy, czas wyleczy rany. Znam rozpacz i polecam wszelkie wyciskacze łez, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń